Trening gołębi młodych rocznika 2016

Trening zaczynamy już w gnieździe. Od gniazda wszystko się zaczyna. Pierwsza wstępna selekcja i trening. Ptaki, które są waleczne w gnieździe w późniejszym czasie przekładają swój temperament na hierarchie w stadzie oraz zajmują najlepsze siedziska spoczynkowe. Dlatego już w gnieździe widzimy które z ptaszków bronią swojej przestrzeni. Często wkładamy rękę do gniazda, bawimy się z młódkami. W chwili gdy odsadzamy młódki od rodziców staramy się 4 razy dziennie je odwiedzać w ich przedziale – służy to oswojeniu ptaków. Przez pierwszy miesiąc życia po odsadzeniu od rodziców nasze ptaszki dostają cały czas tą samą karmę: Junior 1. Jest to wysokobiałkowa karma, dzięki której młode ptaszki bardzo szybko rosną a kościec jest bardzo mocny. Ptaki mają do dyspozycji boks, w którym jest 60 miejsc spoczynkowych a znajduje się tam zaledwie 25szt młodych gołębi. Młody gołąb lubi swobodę, powinien mieć przestrzeń. Takie warunki sprzyjają temu by każdy młody gołąb był maksymalnie przywiązany do swojego gołębnika 3 tygodnie od odstawienia gołębi młodych.

3 tygodnie od odstawienia gołębi młodych

Ptaki zaczynają wylatywać na wolierę, która jest dość duża: 1,4m wysięg na 1,9m szerokości i 2m wysokości. Wylot jest na wysokości 1,8 metra od podłoża woliery. Młody, który jest w stanie podlecieć na wysokość prawie 2 metrów w pionie jest już gotowy na pierwsze odwiedziny dachu. Pierwsze dni na dachu to otwarty wylot do woli.
Gdy ptaki zaczynają latać około 20 minut w powietrzu to znak, że wolny wylot można zmienić na dwa lub jeśli ktoś posiada czas trzy obloty dziennie. Przywołanie do karmienia wprowadzamy od samego początku rozłąki z rodzicami. Z naszymi młódkami od samego odstawienia od rodziców zawsze przebywają w gołębniku dwie stare samiczki – najlepiej roczne (nie będą karmiły młódków a pełniły funkcję wzorca dla reszty młodych ptaków). Młode ptaki bardzo szybko przejmą wzorce po starych samiczkach: reakcja na przywołanie do karmienia, wejścia przez wlot.

2 miesiącach od odstawienia młodych ptaków

Po 2 miesiącach od odstawienia i pełnej aklimatyzacji młode ptaki latają już grupą i w tym momencie przechodzimy na karmę Junior 2, która jest również wysokobiałkową karmą, aczkolwiek w tej karmie wprowadzana jest już mała kukurydza – oczywiście w malutkich ilościach. Młode w tym czasie zaczynają bardzo intensywnie ćwiczyć przy domu, przez co wzmacnia się ich muskulatura i wydolność. W całości treningu i odpowiednim prowadzeniu naszego młodego stada pomagają nam dwie stare samiczki, które trzymają i nadają ton i intensywność treningu wokół domu młodych ptaków.

Dlaczego stare samiczki – wskazówka!

Zauważyliśmy dużą zależność nabywania odpowiednich wzorców która przekazywana jest od starego ptaka dla młódka. Samiczki możemy porównać do kochanej matki, która czuwa. Przykładowo młode ptaki zanim nauczą się latać w grupie latają bardzo chaotycznie. Najprostszy sposób aby młode ptaki złączyć w grupę to puscić dwie trzy stare samiczki, które pościągają ten bałagan i zmieniać w jedną bryłę. Stara samiczka niczym opiekun pociągnie całą młodą grupę do młódka, który lata sam, gdy ten zbije się dwa razy z bryłą naszego młodego stada, załapie o co chodzi i już bedzie trzymał się w stadzie podczas oblotu wokół gołębnika.

Pierwsze treningi lotowe

Równo tydzień przed pierwszym treningiem lotowym, dzień w dzień przez 7 dni koszujemy ptaki pod wieczór a z samego rana wystawiamy kosze przed gołębnik i puszczamy ptaki na oblot. Gdy tak prowadzone młode ptaki nie załamują się, tzn. monitorowany kał jest stały to mamy pewność, że nasza praca została wykonana prawidłowo i możemy przystąpić do pierwszych treningów. W tym roku w ciągu tygodnia ptaki zaliczyły 5 lotów treningowych: 13, 28, 45, 34, 74 kilometry w lini prostej. Oczywiście ptaszki były dzień w dzień koszowane.
Po tych treningach daliśmy ptaszkom tydzień odpoczynku, tzn. nadal były koszowane dzień w dzień(każdego wieczoru) a po tygodniu relaksu ptaki zostały wywiezione na 105 kilometrów w lini prostej. Jestem zdania, że jeśli ptaki przylecą z odległości ponad 100km samodzielnie to tych ptaków nie zgubimy.
 

Przedostatni etap selekcji młodego ptaka

Ostatni trening to lot powyżej 440km tuż po sezonie lotowym. Najlepiej gdy w takim locie uczestniczy kilka oddziałów. Taka selekcja lotowa to najlepszy wykładnik tego, które ptaki myślą samodzielnie, odrywają się od stada oraz uwidacznia się tu również charakter gołębia. Te obdarzone mniejszymi zdolnościami nawigacyjnymi niestety nie powrócą do macierzystego gołębnika. A te bardziej kumate i charakterne dołożą wszelkich starań aby znaleźć się w domu jak najszybciej.

Dodaj komentarz